Jest sobota, a ty co robisz? Zagracasz sobie pokój rozwieszanym właśnie praniem. Patrzysz z utęsknieniem na zewnątrz przez drzwi balkonowe jak skazaniec przy ciężkich pracach i na dodatek widzisz swój tyci, jak te odchody przelatującego właśnie wróbelka, pożal się Panie Boże, to chyba jakiś żart, … balkonik. Jakby był większy i było cieplej to tam przynajmniej byś rozwiesiła to pranie. Nie zajmowałoby miejsca w mieszkaniu… I co z tego? I tak nie wyschłoby od razu, a przy dużym słońcu i tak by większość wyblakła. Miałabyś czarne spodnie w kolorze szarości.
W skrócie:
1. Pralko-suszarki w kilku słowach ➡️
2. O suszarce elektrycznej do ubrań bardzo krótko ➡️
3. Miejsce… jedna z pierwszych podstaw wyboru ➡️
4. Cena, cena, cena ➡️
5. Pralko-suszarki, a suszarki. Szybkie porównanie ➡️
6. Nasz poradnik – nasze produkty. Cleangang używa i poleca ➡️
Przechodzisz obok pokoju dziecka, a tam… Twoja pociecha pomyślała o tobie… Zostawiła ci prezent… Kopiec Kościuszki brudnych, zasyfionych ciuchów, byś się nie nudziła za bardzo w sobotę. Bo jak można. Kawy już nie potrzebujesz… na niskie ciśnienie nie możesz narzekać! Aby było ciekawiej, to przecież już jedne ubrania pociechy dopiero się suszą. Jak teraz te wrzucisz do pralki to równie dobrze możesz naszykować młodemu czarny worek na śmieci. Zrobić w nim dziurki na ręce i głowę i jutro będzie udawał, że jest Halloween… w wiosnę… Przejdzie ten numer? Może… Nie! Bez przesady! Ale jakby się chwilę z niego pośmiali to następnym razem może by pamiętał, aby wszystko zebrać i ci przygotować do prania?? Nie! Wesoło pomyśleć, ale… uśmieszek i tak ci na twarzy na chwilę się pojawił… Może jakiś szlaban? Kara?
Zbierasz te ciuchy i już z niezłym wk…m idziesz do łazienki. Otwierasz drzwiczki pralki. Z wielką frustracją ciskasz ubraniami w bęben pralki, aż w niej dudni. A każde takie uderzenie i pusty odgłos metalicznego bębna dają ci niesamowitą satysfakcję i ukojenie nerwów. Wszystkie ciuchy już w środku. Zamykasz pralkę. Dodajesz standardowy arsenał przeciw brudom… to jest niekończąca się walka… ustawiasz program… i wciskasz „START”…. I dupa. Jak to. No to go jeszcze raz. Może za delikatnie wcisnęłaś. Nic. To go jeszcze mocniej… co ona odwala. Pralka nic. Teraz już dłonią ciśniesz tego „STARTa”, a praleczka jakby nigdy nic do Ciebie „Biiiiip”… i dupa. Palisz ją zawistnym spojrzeniem. Widzisz jak topnieje i zmienia się w plamę płynącej mazi bulgoczącej i parującej… a ona nie wzruszona. Ostatnia próba. Nic. Teraz już nawet nie pisnęła. Nawet oczka światełkiem do ciebie nie puściła. Klapa. I co teraz? Apteka i środki uspokajające! Nie… zbyt drastyczne. Ręce ci opadły.. trzeba kupić nową pralkę.
Ale… może z tego wyjść coś dobrego. Upieczesz dwie pieczenie na jednym ogniu. Jak jest problem z suszeniem to może pomyśleć o zakupie suszarki elektrycznej do ubrań… lub pralko-suszarki?
1. Pralko-suszarki w kilku słowach
Pralko-suszarka to takie fajne urządzonko, które wyręczy cię w praniu i wysuszeniu ubranek. Możesz w niej tylko prać. Możesz w niej tylko suszyć. Możesz w niej prać i suszyć. 2 w 1 to mało powiedziane. Super to wygląda, ale… No właśnie, jest ale… i jest ich więcej niż jedno. Pralko-suszarki mają ten sam bęben do prania i suszenia. Nie znaczy to jednak, że jak można w niej uprać przykładowo 8 kg ubrań to tyle samo ich się wysuszy. Zapomnij! Za wygodnie by ci było. Skoro są dwie różne funkcje w jednym urządzeniu to ograniczenia muszą być. Zazwyczaj jeśli pralko-suszarka ma ładowność bębna 8 kg to będzie w stanie wysuszyć zaledwie 5 kg. Analogicznie przy ładowności 7 kg wysuszy 4 kg itd. Nie ma z tym problemu jeśli tylko pierzesz lub tylko suszysz. Ładujesz do środka tyle ile trzeba i załatwione. Ale jak już chcesz przy jednym załadunku wyprać i wysuszyć wszystko to niestety musisz do prania załadować tyle, ile wynosi maksymalny ładunek suszenia, czyli przy 5 kg suszenia pierzesz tylko 5 kg ubrań. Kolejnym znaczącym „ale” jest niestety ogromna różnica w zużywanej energii i wodzie w porównaniu z suszarką i pralką osobno. W zależności od sposobu liczenia można się dopatrzeć nawet trzykrotnie większego (czasami jeszcze więcej) zużycia prądu przez pralko-suszarkę względem pralki i suszarki razem wziętych. Wszystko właśnie przez konstrukcję i zawarcie dwóch funkcji w jednym urządzeniu.
2. O suszarce elektrycznej do ubrań bardzo krótko
W przypadku samej suszarki sprawa jest banalnie prosta. Nie robi ona nic innego jak… Zgadłaś!… Suszy ubrania!… Nie było to pytanie z miliarda w rozumie…
3. Miejsce… jedna z pierwszych podstaw wyboru
Kluczowe zagadnienia w pojedynku pralko-suszarki i pralki oraz suszarki osobno. Miejsce! Pralko-suszarka zmieści się w miejsce starej pralki. Takie urządzenia znajdziesz zarówno w rozmiarach slim… brzmi jak opcja fitness… oraz w standardowych rozmiarach… dalej w analogiach się nie posuniemy. Ale… jeśli nie masz nic nad pralką, to przecież suszarkę możesz spokojnie postawić na pralce z odpowiednimi zabezpieczeniami i dodatkowymi udogodnieniami jak wysuwana półka na kosz... co za reklama! Jednak jakkolwiek na to nie spojrzymy, to osobno pralka i suszarka, czy to w pionie czy w poziomie, zajmą więcej miejsca niż pralko-suszarka jako jedno urządzenie.
4. Cena, cena, cena
Każdy patrzy by w portfelu było grubo, a nie mole latały. Pralko-suszarki jako jedno urządzenie są nieporównywalnie tańsze od zakupu pralki i suszarki osobno. Czy jednak się to przekłada na faktyczną korzyść dla nas? Nie! Nie! NIE! Porównując rachunek zakupu uzyskamy niezaprzeczalną przewagę zakupu jednego urządzenia nad dwoma. Ale… pamiętaj, że jakość (wykonania i funkcjonowania) urządzeń wielofunkcyjnych nigdy nie jest tak dobra jak urządzeń dedykowanych. Dodatkowo koszty eksploatacji, a mowa tu o zużyciu prądu i wody są diametralnie większe w pralko-suszarce. Rozważ też sytuację, w której w pralko-suszarce psuje się jakaś funkcja suszenia lub prania lub jakiś element odpowiedzialny za suszenie lub pranie. Pozbywasz się i pralki i suszarki na czas naprawy… bo to jedno urządzenie.
5. Pralko-suszarki, a suszarki. Szybkie porównanie
Pralko-suszarka
- Może być pralką. Może być suszarką. Czyli urządzenie 2 w 1
- Aby za jednym zamachem prać i suszyć niestety trzeba włożyć tyle prania ile maksymalnie można prania suszyć. Czyli jak jest pralko-suszarka 8 kg prania na 5 kg suszenia to pierzesz tylko 5 kg jednorazowo
- Nie musisz wyjmować ciuchów z pralki i przekładać ich do suszarki
- Jakość suszenia ubrań jest niższa od suszarki osobno
- Ma o wiele mniej programów suszenia od suszarki
- Oszczędzasz na konserwacji sprzętu. Bo masz tylko jeden zamiast dwóch
- Oszczędzasz na zakupie. Jedno urządzenie jest tańsze niż dwa
- Pralko-suszarki są o wiele droższe w eksploatacji od pralki i suszarki osobno. Zużywają więcej prądu i wody
- Z uwagi na swoją konstrukcję, w procesie suszenia pralko-suszarki nie dbają tak o materiały ubrań jak suszarki, które są w tym wyśmienite
- Oszczędzasz miejsce
- Funkcja suszenia jest znacznie wolniejsza niż w suszarkach
Pralka i suszarka osobno
- Oszczędność w prądzie i wodzie i mówię tu o oszczędności porównawczej pralki i suszarki osobno z pralko-suszarką
- Ma bardzo dużo programów dedykowanych
- Urządzenie przeznaczone tylko do jednej funkcji i w niej się specjalizujące
- Wysokie bezpieczeństwo materiałów ubrań podczas suszenia
- Większy koszt serwisowy. Masz dwa urządzenia, a nie jedno
- Większy koszt zakupu. Logiczne
- Musisz przenosić uprane ubrania z pralki do suszarki
- Przy odpowiednio dobranej parze pralki z suszarką wysuszysz tyle samo prania co upierzesz. Czyli pierzesz 8 kg i 8 kg suszysz
- Możesz jednocześnie prać i suszyć jeśli masz dużo prania
- Suszenie jest o wiele szybsze niż w pralko suszarce
- Zajmują o wiele więcej miejsca, ale można je ustawiać w słupku… jedno na drugim (pamiętając, że suszarka stoi na pralce… odwrotnie można by się zdziwić troszeczkę podczas działania)
Było kilka słów o jednej opcji i o drugiej. Coś do rozważenia i przemyślenia. Czy już wiesz co ty wybierzesz?
