Pranie? Banał! Prawda? Ale czy na pewno? Nie do końca. Niby prosta czynność. Jest pralka. Są drzwiczki. Otwierasz drzwiczki. Pakujesz brudne ciuchy do środka. Otwierasz szufladkę i dodajesz detergenty. Zamykasz ją. Bawisz się pokrętłem i wybierasz program. Naciskasz start i tyle. Z głowy. Nic nadzwyczajnego. Jesteś guru. Serio?
Kończy się pranie. Pralka pika, gwiżdże czy wysyła Ci SMSa lub powiadomienie, że już skończyła. Idziesz do niej. Łapiesz za kosz. Otwierasz drzwiczki pralki. Wyjmujesz ubranka i… Coś tu nie gra. Czy to są aby te same ubrania co były do niej wkładane? Trochę jakoś tak inaczej wyglądają? Chyba? Może? No nie. I czy ta męska koszula nie była wcześniej biała, a nie różowa? Ups. Coś jednak poszło nie tak… A miało być tak prosto… I jest. Jednak prać też trzeba umieć. Pranie nie jest trudne, ale wymaga też pewnej organizacji i trzymania się pewnych zasad. Unikniesz wtedy niespodzianek. Podpowiem Ci jak prać ubrania by nie było zaskoczeń.
W skrócie:
- Przygotuj ubrania do prania
- Metka nie jest tylko od tego, by drażniła i denerwowała
- Załaduj pralkę
- Środki piorące i detergenty
- Dobór programu prania
- Oszczędność i ekologia
- Nasz poradnik – nasze produkty. Cleangang używa i poleca
1. Przygotuj ubrania do prania
Nie chodzi tu o ich rozgrzewkę. Nie muszą się rozciągać przed maratonem w pralce. To nie o takie przygotowanie nam chodzi. Kolorowo mi, a czasami czarno-biało. Chodzi tu o segregację ubrań. Od razu się domyślasz, że chodzi o oddzielenie kolorów od białych rzeczy.
Na kupkę białych rzeczy podczas segregacji dajemy:
- białe pościele
- białe spodnie
- białe skarpetki
- białą bieliznę
- białe koszule
- białe koszulki
- białe bluzy
- białe ręczniki
Ogólnie rzecz biorąc białe to białe. Wszystko co białe trafi właśnie tutaj. Są wyjątki od tej segregacji, ale o nich za chwilę.
Z kolorowymi natomiast już nie jest tak prosto. Wiem. Na co sobie komplikować życie. Co nie białe to kolor i tyle. Jedna kupka. Mniejszy problem. Ale zawsze jest „ale”. Przy segregacji kolorowych rzeczy od razu skoncentruj się na podzieleniu jej na kupkę jasnych i ciemnych kolorów.
Do jasnych kolorów zalicz:
- czerwony
- pomarańczowy
- jasny szary
- jasny niebieski
- żółty
- jasny zielony
- jasny brązowy
- beżowy
- wszystko co w swoim odcieniu jest jasne.
Do ciemnych natomiast, jak się zapewne domyślasz:
- czarne i ciemnoszare
- granatowe
- niebieski i ciemne odcienie niebieskiego
- zielone i ciemne odcienie zielonego
- bordowe
- brązowe w ciemnych odcieniach
Wszystko co jest po ciemnej stronie… ale nie mocy… tylko odcieni koloru.
A co to za materiał?
Czy na segregacji kolorów się kończy? Jasne, że nie. Pamiętaj, że ubrania są wykonane z różnych materiałów. Niektóre materiały można prać razem, a inne wymagają indywidualnego podejścia co może być czasem bardzo frustrujące w przypadku posiadania jednej rzeczy, super wyglądającej, ale wymagającej osobnego prania. Czyli jedna koszula na przykład na całą pralkę… bez komentarza.
Jak podzielić ubrania po ich materiale?
- wełna i jedwab
- len i bawełna
- materiały syntetyczne
- grube tkaniny i denim
Podobnie będą też opisane programy automatyczne w pralce… Dla ułatwienia.
A jak bardzo brudne są ubrania?
Warto również rozważyć segregację po stopniu zabrudzenia ubrania. Dlaczego? Mając na przykład wiele ciuchów jasno kolorowych delikatnie zabrudzonych lub tylko kilka razy ubranych, ale już nie klasyfikujących się do samego odświeżenia, a wśród nich jedna czy dwie koszule, które starły się ze spaghetti i przegrały podczas obiadu, to te koszule właśnie będą potrzebowały bardziej intensywnego programu niż cała reszta z tej kupki. Co za tym idzie - delikatniejszy program nie da tu rady i będzie trzeba je ponownie prać bo plamy nie zostaną usunięte, lub tylko częściowo.
Przy ubraniach mocno zabrudzonych i ostro dających po nosie najlepiej stosować dłuższe programy o wyższej temperaturze. Krótko i lekko się brudziło, a prać trzeba niesamowicie długo.
2. Metka nie jest tylko od tego, by drażniła i denerwowała
Zanim przypieczętujesz swój podział i segregację zawsze spojrzyj na metkę ciuszka jaki będziesz prać. W szczególności jeśli jeszcze nie witał on u Ciebie w pralce. Lepiej doczytać zalecenia niż się zdziwić. Na przykład zrobić z t-shirta chłopaka t-shirta dla psiaczka.
Co znajdziesz na metce? Symbole dotyczące zaleceń temperatury prania, prasowania, suszenia, metod prania. Z metki też się dowiesz z jakiego materiału jest dane rzecz wykonana.
3. Załaduj pralkę
Pamiętaj by nie przeładować bębna pralki ciuchami. Dobrą praktyką jest załadowanie około ¾ pojemności bębna. Dlaczego? Każda pralka ma maksymalną pojemność prania. Chodzi o to, by nie urwać bębna i nie uszkodzić pralki. A musisz pamiętać, że wkładasz suche ciuchu. Jak będą mokre, to będą cięższe.
4. Środki piorące i detergenty
Masz już za sobą segregację. Nie było łatwo. Ale już po wszystkim. Ciuchy wrzucone do pralki. Pozostało Ci teraz dodać prania odpowiednich środków piorących, ale jakie wybrać?
Płyn do prania i proszek do prania
Do białych i do kolorowych ubrań będziesz stosować inne proszki do prania i płyny do prania. Dobrym rozwiązaniem jest skoncentrowany proszek do prania kolorów i skoncentrowany proszek do białego prania (nasza cleamgang’owa seria OH MY WASH! świetnie się tutaj wpisuje). Jeśli wolisz płyny do prania zamiast proszku to sięgaj po żel do prania tkanin kolorowych i żel do prania białych tkanin (co za zbieg okoliczność, nasza seria OH MY WASH! ma i takie żele). Oczywiście to tylko propozycje. Produktów jest wiele i należy pamiętać że reklama reklamą, ale najlepiej samemu sprawdzić co nam odpowiada, co dla nas działa i to wybierać.
Kapsułki do prania
Ciekawym rozwiązaniem zamiast płynów do prania czy proszków do prania są kapsułki do prania. Nie męczysz się z dozowaniem do szufladki. Wrzucasz je bezpośrednio do bębna z ubraniami i sprawa załatwiona. Na takiej samej zasadzie działa odplamiacz w kapsułkach.
Listki do prania kolorów
Jeśli lubisz mieć sporo wyboru i cenisz sobie ergonomię to listki do prania ubrań kolorowych i listki do prania białych tkanin są wręcz dla Ciebie stworzone (nie zdziwicie się chyba jak powiem, że takie listki są w naszej serii OH MY WASH!). Co robią takie listki? Piorą i odświeżają tkaniny. Nie zajmuje miejsca w łazience, a pierze tak samo jak płyn czy proszek. Na dodatek nie bawisz się w dozowanie tylko umieszczasz listek w bębnie z ubraniami, tak samo jak w przypadku kapsułek.
Płyn do płukania tkanin
Kolejnym środkiem czyszczącym ubrania jest płyn do płukania. Co on takiego robi? W skrócie:
- chroni włókna
- zmiękcza tkaniny
- ułatwia prasowanie
- nadaje materiałom zapach (a zapachów może być wiele, jak płyn do płukania tkanin Lush Garden czy płyn do płukania tkanin owoce leśne & wanilia)
- chroni nadruki i kolory
Chusteczki do prania
Co dalej będzie Ci potrzebne? Chusteczki wyłapujące kolor. Do czego Ci się przydadzą? Wyłapią i zabsorbują wolne barwniki podczas prania. A prościej? Pozwolą Ci prać różne kolory razem i nie dadzą im się przebarwić od innych ubrań. Wsadzisz niebieską bluzkę z zieloną i wyciągniesz bluzkę niebieską z zieloną. Żadnych wariacji kolorystycznych.
Wybierając jakikolwiek detergent sprawdź dobrze co nim możesz prać i w jakich temperaturach. Niektóre produkty mają wykluczenia odnośnie materiału i temperatury.
5. Dobór programu prania
Masz już wszystko gotowe. Teraz tylko wystarczy wybrać odpowiedni program i zapominasz o praniu… do czasu kiedy się nie skończy.
Króciutko i bez komplikacji o programach:
- program bawełniany: do bawełny i mocno zabrudzonych tkanin
- program delikatny: do jedwabiu, wełny, delikatnych tkanin
- program syntetyczny: do sztucznych włókien
- program szybki: do lekkiego zabrudzenia i odświeżenia
Jaką temperaturę zastosować?
- zimna lub 30°C maksymalnie – wełna i jedwab
- 30°C lub 40°C - kolorowe i delikatne
- 60°C lub 90°C - białe i mocno zabrudzone (zależnie od etykiety na ubraniach)
6. Oszczędność i ekologia
Tak jak się domyślasz. Chodzi o program eko. Zużywa on mniej wody i energii. Pranie w niskich temperaturach jest wystarczające dla większości zabrudzeń, więc warto z niego korzystać. Ale by wszystko było eko to zadbaj, by środki piorące też takie były.
I tak właśnie wygląda cała filozofia prania. Nic trudnego. Wystarczy tylko się trochę z tym zapoznać. A praktyka wpaja nam dobre nawyki.
